Bolero Maurycego Ravela to jest z najczęściej wykonywanych utworów na świecie. Podobno średnio bywa grywany co 10-15 minut! Wierzycie?!
Jednocześnie dla flecistów to jedna z podstawowych orkiestrówek, czyli obowiązkowych fragmentów partii fletu utworów symfonicznych podczas egzaminów do orkiestry. Tak przy okazji, to ładna melodia, więc warto się jej nauczyć grać na każdym poziomie zaawansowania 🙂
Krótkie wprowadzenie do ornamentacji barokowej na podstawie Adagia, pierwszej części sonaty: G. F. Handel Sonata G-dur HWV 363b na flet i basso continuo, op. 1 nr 5.
Dotychczas wydawało się, że repertuar wykorzystujący współczesne techniki musi być z zasady trudny, na odpowiednim poziomie. Na szczęście obserwując rynek wydawniczy, wychwytuję perełki: utwory dla początkujących flecistów, ale z jakimś ekstra dodatkiem. Coraz częściej można spotkać zbiory, które dedykowane są wprowadzaniu współczesnych technik dla najmłodszych. Wciąż czekam na takie kompozycje na polskim rynku. Może któryś z kompozytorów czy kompozytorek chcieliby podjąć współpracę? Zapraszam! Czytaj dalej „Flet do zadań specjalnych cz. 4”
Pièce pour flûte seule Jacques’a Ibert’a podobno został skomponowany i publicznie wykonany w ciągu godziny. Czy to możliwe? Czytaj dalej „Ibert – ‚a piece of cake’?”
Poza flecistami chyba nikt już nie kojarzy tego XIX-wiecznego włoskiego kompozytora. Nawet za życia nie zdobył takiego rozgłosu jak Rossini czy chociażby Donizetti. Cóż z tego, że spłodził kilkadziesiąt oper, jeżeli żadna z nich nie przybliżyła go do sukcesu. Po śmierci w 1870r. świat muzyczny Neapolu szybko zapomniał o nim. A jednak „nie wszystek umarł”…
Muzyka gier komputerowych coraz odważniej przebija się w świecie muzycznym. Jedne z najlepszych sound tracków zostały napisane przez japońskich twórców. Dlatego to mój kolejny krok na drodze fascynacji kulturą japońską. Zagrasz i Ty? Czytaj dalej „Gra-my”
Michio Miyagi napisał „Haru no umi” (Morze wiosną) w roku 1929 na koto (instrument strunowy) i shakuhachi (japoński flet bambusowy). Już następnego roku kompozytor dokonał transkrypcji na skrzypce, by móc koncertować ze znakomitą francuską skrzypaczką Renee Chemet. Oto oryginalne nagranie z lat trzydziestych XX wieku.
Fletowo 